Dobrze jest wiedzieć ,,o co chodzi".
Znaleźć i widzieć sens.
Kiedy dużo się dzieje, kiedy nie można nadążyć za tym co wokoło - wkrada się chaos.
Mętlik w głowie, natłok spraw i myśli.
Nawet nie wiem kiedy nagle znalazłam się w samym środku jakiegoś cyklonu.
Wszystko fruwa gdzieś w powietrzu wokół mnie.
Co chwilę do wypełnionego kurzem wiru dołączają kolejne rupiecie a ja stoję w środku i nic nie robię gapiąc się tylko na tę karuzelę...
Aż w głowie się kręci.
Ale jak zamknę oczy wir powoli zwalnia i znika.
Kurz opada i widzę to co najważniejsze.
I znowu wiem co mam robić, od czego zacząć...
I takie proste się teraz to wydaje...
Niemała jest w tym Wasza zasługa...
Dziękuję za wsparcie i ciepłe komentarze.
To niesamowite ile może zdziałać dobre słowo....
Kolejny SENS.
Będzie dobrze. I karuzeli znudzi się kręcić.
OdpowiedzUsuńDobrze, że wiesz co robić. To chyba najważniejsze.
OdpowiedzUsuńDużo pokoju wewnętrznego i siły życzę!
pozdrawiam i zapraszam
Tobie się nie chce patrzeć a dziewczyny mają zasłonięte oczy.
OdpowiedzUsuńAle kolorki optymistyczne :-)
Nie wiadomo, co gorsze, czy przebywanie w oku cyklonu, czy bieganie w kolko w pogoni za wlasnym ogonem, bez mozliwosci opuszczenia tej zwiariowanej karuzeli.
OdpowiedzUsuńWidze, ze wena Ci powrocila i pozwolila na nowo tworzyc te niezwykle kobiety.
Wiosna nie chce nastapic, ale wiosenne zmeczenie ma sie niezle, co za paradoks!
Widać, że wracasz do formy :)..akwarelki jak zwykle, zachwycające :)
OdpowiedzUsuńNo, bardzo się cieszę że jest lepiej! Ściskam mocno i duuużo spokoju i weny życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne obrazy! Zwłaszcza ten pierwszy bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w końcu opuściła Cię "niemoc twórcza" :)
Pozdrawiam cieplutko!
Jeśli masz choćby blade pojęcie o co w tym chodzi to jesteś na prawdę bogata. Pięknie tu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKochana - a Ty nie masz depresji ?? ale nie wiosennej tylko takiej większej ?
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej, a więc Alleluja i do przodu:)))pozdrawiam i miłej niedzieli.Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej.......:)
OdpowiedzUsuńPrzytulam Cię choć z daleka i za pośrednictwem sieciowych przewodów. Będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńObrazy jak zawsze piękne.
szczerze nie wiem co napisać... niech się poukłada wokół Ciebie, życzę ♥
OdpowiedzUsuńAle w oku cyklonu jest cisza i spokój, złap się tego, jutro będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńDobre słowo to tylko stymulacja siły w nas samych. Cieszę się, że ją odnalazłaś. Zaczęłam czytać komentarze (jestem po analizie rysunku) i widzę, że jest coś na rzeczy. Czasem lepiej nie widzieć.
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę.
Chandra, depresja oto skutki przedłużającej się zimy. Pocieszam się, że Finowie mają jeszcze gorzej.Ja ze złości na ten mróz mówię że już nie czekam na wiosnę skoro ona nie potrafi rozprawić się z panoszącą się zim,ą. Jest mi teraz już wszystko jedno. Czekam na LATO! :)Kobiety koronkowe cudne jak zwykle. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńA ja zawsze się uśmiecham, jak tu zaglądam.. więc teraz te uśmiechy przesyłam Tobie :) odwagi i siły życząc.
OdpowiedzUsuńPiękne kobiety... PIĘKNE.
No to na poprawę humoru - zapraszam do zabawy, w której jesteś nominowana na moim blogu http://www.jocart-pracownia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
beatko, nie bardzo podoba mi się to, co napisałaś. jesteś tam? nie zasypało cię?
OdpowiedzUsuńspokojnych świąt ci życzę:)