czwartek, 3 stycznia 2013

Eksperymenty...

,,Skończyły,, mi się Aniołki dlatego w trybie pilnym powstały kolejne dwa oprócz jeszcze jednego na konkretne zamówienie...A jeszcze zadeklarowałam swój udział w wyzwaniu Szuflady- czyli kolejny do namalowania. To moje pierwsze wyzwanie, w którym będę brała udział i cieszę się na to jak nie wiem co... Ale z obawy,że zaraz Anioły zaczną mnie prześladować i straszyć we śnie, musiałam trochę odetchnąć i namalować coś innego. 
Niestety skończyły się też deski pod Ikony, dlatego w ramach odpoczynku od Anielic, eksperymentalnie powstała Ikona namalowana na papierze akwarelkami. A dlaczego nie?  Oczywiście zdobiona płatkami imitującymi złoto.
Efekt całkiem ciekawy według mnie, a odpowiednio oprawiona na pewno będzie wyglądała pięknie.




A oto wczorajsze Anielice




13 komentarzy:

  1. Tworzysz piękne rzeczy. Śledzę Cię pilnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ikona jest piękna. Anielice również ale ikona niesamowita.

    OdpowiedzUsuń
  3. Subtelne, delikatne po prostu piękne!
    Tak magicznie jest u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anielice jak na ironię, niezwykle uwodzicielskie, niczym syreny.
    Przypomniałaś mi o mojej ikonie, która czeka na mnie od roku. Od tamtego czasu jestem na etapie podobrazia, przez które szczęśliwie przebrnęłam (opary naturalnych klejów niestety nie są aromatyczne). Mam w projekcie ryć w drewnie ramę. Ależ to drastycznie zabrzmiało, jednak taka mi się marzy od początku. Ubiegłoroczne napatrzenie się na ikony w Sanoku, utwierdziło mnie w przekonaniu. Moje kontakty z farbami olejnymi są jakieś nieudane. Złota się boję tak jak i akwareli.
    Tym bardziej gratuluję tak piękniej i nostalgicznej ikony. Właśnie w tym klimacie najbardziej je lubię.
    Moje marzenie to zapisać się na kurs pisania ikon do klasztoru. Niestety mogę to zrealizować dopiero na emeryturze.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię Twoje malarstwo, koniec kropka :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Całkiem ciekawy efekt"..nie wiesz co mówisz, Beata...Ikona jest PIĘKNA!

    OdpowiedzUsuń
  7. Anielice wyjątkowe, Ikony [słowo laika] są piękne pozdrawiam i życzę w Nowym Roku pomysłów i czasu na realizację ich Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Tobie również wszystkiego naj, naj... w Nowym Roku!

      Usuń
  8. Piękne są te Twoje anioły:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję angel :). Za odwiedziny również,a ja zaraz ,,pędzę,, do Ciebie na zwiedzanie.

      Usuń
  9. To fantastyczne dwa zbiegi okoliczności: że skończyły się aniołki i skończyły się deski! Rzadko można się cieszyć, że coś dobrego się skończyło. A tu warto było przeżyć stratę - powstała piękna ikona. Madonna jest PIĘKNA! (nawet przez swoją teologiczną głębię piękniejsza od aniołów) i w dodatku bardzo oryginalna przez technikę (połączenie akwareli ze złotem - POEZJA! (sama chętnie spróbowałabym Cię naśladować)

    Niech żyją błogosławione przypadki!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za pochwały. I naśladuj kobieto śmiało i do woli! Fajnie jest mieć pomysł ale ile osób tyle sposobów na jego wykorzystanie. Akwarela plus złotko rzeczywiście daje ciekawy efekt. Ale tu też zadziałał przypadek...Pisałam o tym w jednym z postów.
      A tak w ogóle to ,,złocę,, co się da...ostatnio np. pisanki.
      Pozdrawiam

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Z góry przepraszam bo nie zawsze wystarcza mi czasu żeby na nie odpowiedzieć. Ale zapewniam,że wszystkie czytam uważnie.