Oj, kiedys, w poprzednim zyciu, tworzylam i ja. Malowalam, dziergalam, haftowalam, szylam, robilam bizuterie. A teraz zupelnie przestalo mi sie chciec. Patrze sobie tylko, podziwiam i czasem zaluje, ze przestalam.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Z góry przepraszam bo nie zawsze wystarcza mi czasu żeby na nie odpowiedzieć. Ale zapewniam,że wszystkie czytam uważnie.
Śliczne :-)
OdpowiedzUsuńOj dużo się dzieje na blogach robótkowych :-)
Oj, kiedys, w poprzednim zyciu, tworzylam i ja. Malowalam, dziergalam, haftowalam, szylam, robilam bizuterie.
OdpowiedzUsuńA teraz zupelnie przestalo mi sie chciec. Patrze sobie tylko, podziwiam i czasem zaluje, ze przestalam.
Ja miałam to samo co Pantera - teraz wolę podziwiać. Zrobiłaś cudeńko :)
OdpowiedzUsuńnie umiem robić takich rzeczy. żadnych zdolności nie posiadam. za to uwielbiam podziwiać piękności.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
śliczne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy u mnie :)
hmmm ciekawe... pierwszy raz słyszę o czapeczce....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
a ja słyszałam ;-))) Twoja jest rewelacyjna ;-)))
OdpowiedzUsuńI do tego działa! :) Herbatka na prawdę dłużej ,,trzyma,, ciepło.
Usuń