piątek, 18 stycznia 2013

Czerwone korale...i smutne oczy

Po kilku dniach spędzonych nad ikonami wracam do akwarelek.
Jak już wcześniej pisałam przygodę z akwarelami zaczęłam jakiś czas temu ale wcześniej nic a nic...
Teraz nogę powiedzieć, że pokochałam te małe kolorowe kosteczki w  pudełku.
Ciągnie mnie do nich i już. Jest coś takiego w malowaniu akwarelą co trudno mi nazwać...Rodzaj ekscytacji,  kiedy farba rozlewa się na mokrej kartce, kiedy kolory łączą się i mieszają...Moje akwarele właściwie do pewnego momentu ,,malują się same". Woda plus kolory, którym pozwalam na swobodę. Obraz sam się tworzy, zmienia, zaskakuje. A to jeszcze nie koniec, bo kiedy farbki wyschną malunek wygląda jeszcze inaczej. Wtedy znowu ja ,,wkraczam do akcji,,- starając się wydobyć kształty, cienie, rysunek...
Tak powstają moje impresje.
Wczoraj porwałam się na portret. I tu już niestety trzeba bardziej panować nad farbami. A może to tylko kwestia wprawy...Do tego portrety nigdy nie były moją mocną stroną.
Na blogu Jasmin oglądałam niedawno zdjęcia pochodzące z Jej kolekcji starych fotografii. Portrety w stylu retro...Piękna rzecz. Urok i wyjątkowy klimat. Po prostu urzekają. Stąd sądzę, ogromny powrót tego stylu od inspiracji w modzie po wystrój wnętrz. Ja osobiście - uwielbiam. Zresztą jak wszystko co stare, zakurzone, pokryte patyną.

Pierwsze podejście do portretu- tak sobie wyszło. Dziewczynka wcale nie podobna do siebie, a spojrzenie strasznie smutne. Nie wiem co ja mam z tym smutkiem chociażby nawet u moich aniołów... No tak wychodzi i już. Kiedyś nawet ktoś mi życzył więcej pogody ducha, bo oglądając moje prace pomyślał pewnie że jestem  strasznym nieszczęśliwym smutasem...
A nic z tych rzeczy! Absolutna bzdura!
A to co wyłazi z twarzy moich aniołów i tego portretu  wolę nazywać nostalgią...

I żeby nie było...- choć w internecie krąży masa takich zdjęć z dziewczynkami- znalazłam u Jasminy więc pytałam Ją o pozwolenie na wykorzystanie zdjęcia.

,,Smutne oczy..."




I moje ulubione ostatnio letnie inspiracje
,,Czerwone korale,,


Miłego dnia wszystkim!

13 komentarzy:

  1. Och !! Smutne oczy są przepiękne - chętnie powiesiłabym taki cudowny obraz w swoim pokoju :)
    Pozdrawiam - Miłego Dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam nadzieję że następne portrety będą jeszcze ładniejsze, mam zamiar próbować dalej.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie smuć się piękna pani , wiosna idzie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponieważ gustuję w smutnych kolorach, Twoje smutne oczy wcale mnie nie smucą.
    Dziewczynka śliczna i bardziej prawdziwa niż z zdjęć do decu.
    Jasmin to moja największa oglądaczka, świetnie haftuje i jest mistrzynią w decu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Portrecik prześliczny... "Czerwone korale" równie nostalgiczne jak dziewczynka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna mimo, że smutna ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz talent ! Podziwiam i z wielka przyjemnoscia ogladam twoje prace !
    Srdecznosci !

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie pokazałaś delikatną urodę tej dziewczynki,a smutne oczy przyciągają nasz wzrok.Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Malowany portret to nie ma być wierne odwzorowanie (od tego jest fotografia), tylko wizja artysty "na temat". Obrazy piękne! Ja czasem troszkę maluję, akwareli też długo się bałam, a dzisiaj bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chwyciła mnie za serducho tymi oczętami ! Jak i cała reszta twórczości, moje klimaty :).Podziwiam akwarelistów ! Podziwiam Twoją wszechstronną twórczość. Zostaję i pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Z góry przepraszam bo nie zawsze wystarcza mi czasu żeby na nie odpowiedzieć. Ale zapewniam,że wszystkie czytam uważnie.