czwartek, 14 marca 2013

Co ma piernik do wiatraka...

A właśnie ma. I to dużo...

W roli piernika - pani w ogrodzie - raju (?)
a jako wiatrak- ,,zapisany w gwiazdach" (w wolnym tłumaczeniu)





Taki to kalambur sobie wymyśliłam w nawiązaniu do osobistych
 przeżyć moich teraźniejszych, które to próbują wepchnąć mnie w stan melancholii tudzież marazmu prowadzących niechybnie do ogólnego paraliżu organizmu.
Czym ogólny paraliż organizmu grozi - nie trudno się domyślić.
Człowiek leży odłogiem, bo smutny, praca leży bo smutnemu człowiekowi się nie chce, właściwie wszystko POŁOŻONE bo człowiekowi smutnemu nie chce się NIC.
A na to pozwolić sobie niestety nie mogę.
Nie wspomnę, że nie lubię, a właściwie szczerze nienawidzę takich stanów.

Muszę się ratować- zmuszając umysł do pozytywnego myślenia.
Zawsze pomagała mi w tym muzyka. Nie mam ulubionego gatunku, ani zespołu czy wykonawcy
na mojej liście przebojów króluje totalny miszmasz i chaos.
Mam po prostu swoje ulubione utwory, ulubione bo mi się podobają albo ulubione bo kojarzą się z jakimiś ważnymi dla mnie sytuacjami czy momentami życia.
Dlatego ostrzegam - będę robić sobie tu koncerty życzeń, repertuar bez ładu i składu- czyli to co mi się skojarzy albo to na co będę miała ochotę. 
***
W dalszym ciągu jest to jednak miejsce prezentacji mojej twórczości.
Bardziej czy mniej udanej ale jednak twórczości.
***





9 komentarzy:

  1. Rob wszystko, Beatko, wystawiaj koncerty zyczen i sluchaj nawet najdziwniejszej muzyki. Cel uswieca srodki, a celem jest poprawa nastroju i nabranie sil do pracy.
    Zrob sobie dzien spa, pachnaca kapiel i upiekszajaca maseczke na twarz, a wszystko to przy muzyce. Zapedz meza, zeby zrobil Ci porzadny masaz, a poczujesz sie od razu lepiej.
    Czego Ci zreszta szczerze zycze, bo brakowaloby mi Twoich obrazow.
    Przyjemnego dna.

    OdpowiedzUsuń
  2. o! to ja podobieństwo między nami zauważam proszę Pani ;)) i trzymaj się!!

    OdpowiedzUsuń
  3. udanej, udanej twórczości- jakże by inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z muzyką mam tak samo jak Ty:) oraz z aktywnością :) Muszę tylko ograniczyć swoją bytność w blogowym świecie, bo stracę wzrok. Miłego dnia, Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta twoja panna dobre odzwierciedla twój nastrój:)
    A na swoim blogu możesz wprowadzić taki porządek jaki chcesz i artystyczny i muzyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani w ogrodzie jest urzekająca ♥ Uwielbiam takie koncerty życzeń i cieszę się na samą myśl, że nie tylko ja mam taką listę pt."totalny mix przebojów" :)
    Trzymaj się cieplutko i miej słońce w oczach ☀☀ ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No kochana ty nie pękaj ... nie ma na to zgody. Trzymaj się... myślę o Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Totalny mix - bardzo lubię - też tak mam :)
    Pani w ogrodzie - wspaniała :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Z góry przepraszam bo nie zawsze wystarcza mi czasu żeby na nie odpowiedzieć. Ale zapewniam,że wszystkie czytam uważnie.